reż. Lynne Ramsay
Za kamerą reżyserka "Musimy porozmawiać o Kevinie" - Lynne Ramsay, zaś przed nią jeden z moich ulubionych współczesnych aktorów - Joaquin Phoenix. Jeśli to Was nie przekonuje, dodam, że oboje otrzymali po Złotej Palmie na ostatnim festiwalu w Cannes - kolejno za scenariusz i pierwszoplanową rolę męską. Sam film ma być widowiskową, postmodernistyczną wariacją na temat "Taksówkarza" Scorsese, "Drive" Refna i "Leona Zawodowca" Beesona. Głównym bohaterem jest wyniszczony życiem żołnierz i agent FBI, któremu przyjdzie zmierzyć się z - a jakże! - ostatnią, a zarazem najtrudniejszą sprawą w karierze - odnalezieniem uprowadzonej nastoletniej córki wpływowego senatora. Premiera 14 kwietnia. Już zacieram rączki.
Ciche miejsce
reż. John Krasiński

Każdy, kto gustuje w niezależnym kinie grozy wie, że gatunek ten przeżywa ostatnio swój renesans, a "Ciche miejsce" ma szansę wskoczyć na listę najciekawszych horrorów dekady zaraz obok "Coś za mną chodzi", "To przychodzi po zmroku" i "Uciekaj!". Ma to być opowieść o świecie, w którym ludzie zmuszeni są do egzystowania w
całkowitej ciszy, gdyż na ich życie czyhają tajemnicze istoty reagujące na
najmniejszy szelest. Za kamerą stanął John Krasiński, zaś przed nią - jego żona - Emily Blunt. Oboje wcielają się w kochające małżeństwo, które zmuszone będzie walczyć nie tylko o przetrwanie, ale także bezpieczeństwo ich kilkulketniego syna. Premiera filmu zaplanowana została na 14 kwietnia.
Avengers: Wojna bez granic
reż. Anthony Russo, Joe Russo
Chcemy
czy nie - każdy kolejny film Marvela to duże popkulturowe wydarzenie.
Premiera "Wojny bez granic" jest wydarzeniem tym większym, że historia
opowiedziana w filmie stanowić ma podsumowanie 10-letniej franczyzy,
zapoczątkowanej w 2008 roku filmem "Iron Man". Ulubionym superbohaterom
przyjdzie się zmierzyć z najpotężniejszym jak dotąd przeciwnikiem -
Thanosem (Josh Brolin). Produkcję podzielono na dwie części (premiera
rok po roku), a łączny jej budżet przekroczył granicę miliarda dolarów.
Czy za rozmachem finansowym podąży również jakość? Odpowiedź poznamy już
za dwadzieścia parę dni.
SZYBKA PIĄTKA: SERIALE
Deep State
FOX
W najnowszyej produkcji stacji FOX, Mark Strong wcieli
się w postać Maksa Eastona - człowieka, który prowadził kiedyś podwójne
życie, a teraz zmaga się ze swoją przeszłością. Po odejściu ze służby
postanawia jednak wrócić do gry, aby pomścić śmierć swojego syna, ale
zostaje mimowolnie wciągnięty w tajną wojnę obcych wywiadów oraz spisek,
którego autorzy mają nadzieję zarobić duże pieniądze na destabilizacji
sytuacji na Bliskim Wschodzie. Każdy z ośmiu odcinków będzie trwać 60 minut,a premiera pierwszego z nich odbędzie się 5 kwietnia.
Killing Eve
BBC America
Ośmioodcinkowy serial limitowany autorstwa BBC America, oparty na powieści Luke'a Janningsa, skupi się na dwóch kobietach - agentce MI6 - Eve (Sandra Oh), która jest znudzona siedzeniem
przy biurku oraz Villanelle (Jodie Comer) - przebiegłej i niezwykle
" utalentowanej morderczyni". Te dwie zaciekłe i inteligentne kobiety, mające na swoim punkcie obsesję, wezmą udział w niezwykłej grze w
kotka i myszkę. Pierwszy odcinek wyemitowany zostanie 8 kwietnia.
Zagubieni w kosmosie
NETFLIX
W zestawieniu nie mogło zabraknąć choćby jednej, szczególnie interesującej oryginalnej produkcji Netflixa. Mowa o "Zagubionych w kosmosie" - reboocie kultowej amerykańskiej serii z lat 60. Hisatoria osadzona została w roku 2046 i przedstawi losy amerykańskiej rodziny Robinsonów, która utknęła w przestrzeni kosmicznej. Ich statek, Jupiter 2, wlatuje w
czasoprzestrzenną dziurę i ląduje w zupełnie innym regionie
wszechświata. Bohaterowie będą musieli nie tylko odnaleźć się w nowym środowisku, ale też opracować plan ucieczki z tajemniczego globu. Zwiastun zaskakuje rozmachem i zapowiada familijną rozrywkę pełną odwołań do filmów Stevena Spielberga - mam tylko nadzieję, że nie będzie to jedynie żerowanie na nostalgii i granie na sentymentalnych nutach. Premiera całego pierwszego sezonu 13 kwietnia.
Alienista
TNT / NETFLIX
"Alienista" to naturalistyczny serial psychologiczno-kryminalny osadzony w
klimacie XIX-wiecznego, mrocznego, skąpanego w mgle, parze i dymie
Nowego Jorku, który jest adaptacją powieści Caleba Carra o tym samym tytule. Daniel Brühl, Luke Evans oraz Dakota Fanning łączą w nim siły, aby wytropić seryjnego zabójcę chłopięcych prostytutek. Czołowym reżyserem serialu jest Jakob Verbruggen, znany z serii "Czarne lustro", a cały pierwszy sezon będzie można obejrzeć w Polsce za pośrednictwem Netflixa już 19 kwietnia.
Troja: Upadek miasta
BBC / NETFLIX
Wspólna produkcja BBC i Netflixa przeniesie nas do czasów wojny trojańskiej
opisanej w "Iliadzie" Homera, gdzie zobaczymy Achillesa i inne mityczne
postacie. Serial rozpocznie się od narodzin Parysa i skończy upadkiem Troi. Jak zaznaczają twórcy - produkcja będzie miał na celu pokazanie, w całym swym bogactwie, skutki wojny widoczne w mieście i w rodzinie. Autorem scenariusza jest David Farr, brytyjski pisarz i dyrektor przedsiębiorstwa
teatralnego Royal Shakespeare Company, a fabuła całego przedsięwzięcia prawdopodobnie zostanie zamknięta w ośmiu sezonach. Producentem jest firma Kudos, odpowiedzialna za pokazywany na
Channel 4 serial science-fiction "Humans". Czy "Troja: Upadek miasta" będzie usaną brytyjską odpowiedzią na hit HBO - "Grę o tron"? Odpowiedź poznamy pod koniec kwietnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz